Hauptinhalt

Tytułowe hasło to myśl przewodnia wielopokoleniowego spotkania, które zorganizowała Bogusława Krzywonos – Animator społeczna w Krzywem. Razem z występującymi artystami, przeprowadziła zgromadzonych przez niezwykle ciężkie dla Polaków lata - od 1795 roku przez pamiętny rok 1918 po obecny 2018 rok.

- Cyprian Kamil Norwid powiedział kiedyś, że „Ojczyzna to jest wielki narodowy obowiązek”. Myślę, że przesłanie to jest nadal aktualne. Takim spotkaniami, zorganizowanymi na bazie konkretów – dat, wydarzeń, wybitnych ludzi – trzeba uczyć i przypominać, że Ojczyzna nadal jest najważniejsza. Data spotkania również nie jest przypadkowa. Właśnie 18 listopada 1918 r., Józef Piłsudski wysłał do wszystkich szefów rządów i głów koronowanych notyfikację o odrodzeniu polskiej państwowości. Przez piosenkę, słowa wierszy wielkich twórców, chciałam pokazać młodym i przypomnieć tym starszym, jaką mieliśmy tutaj sytuację w czasie zaborów, pokazać z jakim męstwem i honorem walczyli Polacy o odzyskanie przez nasz kraj niepodległości. To były ciężkie lata, ale duch w Polakach nigdy nie zaginął i teraz możemy się cieszyć z wolności, o którą kiedyś przelano tyle krwi – mówiła Bogusława Krzywonos.
Głównym punktem spotkania był koncert słowno – muzyczny „Spotkanie z przeszłością”. Zebrani mieli okazję posłuchać znanych melodii i pieśni m.in. „Bogurodzicy”, „Gaude Mater Polonia”, „Wojenko, wojenko”, „Tango milonga”, „Mamo, mamo wyjdę przed dom”, „Bujaj się Fela” czy „Już mi raz zabrali Wilno”. Nie zabrakło też wierszy. Widzowie usłyszeli m.in.: „Katechizm dziecka polskiego”, „Pieśń o żołnierzach z Westerplatte”, „Nieludzka ziemia”, „Kołysanka mego syna” czy „O ciesz się matko Polko”. Poprzez muzykę, poezję, taniec i krótkie wtręty historyczne zebrani odbyli swoistą podróż przez historię od zaborów, przez kolejne zrywy wolnościowe, I wojnę światową, 11 listopada 1918r. i jego skutków, ofensywę bolszewicka na Polskę, II wojnę światową i związanym z nią czasem okupacji, obozów, wywozu ludności, Powstanie Warszawskie, po czasy komunizmu, „Solidarności” i wolnej Polski. Nie mogło także zabraknąć wspomnienia o kard. Stefanie Wyszyńskim czy naszym wielkim papieżu św. Janie Pawle II. Puentą okazało się wspólne odśpiewanie piosenki „Płynie Wisła płynie”, które poprowadziła Agata Korfanty z Zespołu Pieśni i Tańca „Graboszczanie”.
Tłem spektaklu były tablice na których rozmieszczono zdjęcia i portrety wielkich Polaków, którzy walczyli o wolną Polskę – nie tylko orężem, ale również słowem i piosenką. Na łącznie 92 fotografiach umieszczono wielkich dowódców, żołnierzy, legionistów, artystów i zwykłych „niezwykłych” ludzi, którzy pomagali innym przetrwać wojenny czas. Przy scenie ustawiono plansze z chronologicznie ujętą drogą do wolności oraz z Marszałkiem Józefem Piłsudskim siedzącym na Kasztance. - Uważam, że takie spotkania powinny się jak najczęściej odbywać. Podziwiam panią Bogusławę, że z takim zaangażowaniem i pasją organizuje takie przedsięwzięcia. Mam nadzieję, że Pan Bóg da jej jeszcze wiele sił, byśmy mogli przeżywać jeszcze wiele takich pięknych chwil. Dzisiejszy świat cały czas gdzieś pędzi. Jednak w duszy zawsze coś pozostaje – coś co wynosi się z domu rodzinnego, czego rodzice uczyli. To jest historia, którą trzeba kochać oraz miłość do Ojczyzny w której żyjemy i dla której trzeba żyć i pracować – podsumowała Danuta Czaja, uczestnicząca w spotkaniu. Podobnego zdania była Alicja Pocałuń – Wójt gminy Dydnia. – Takie imprezy patriotyczne, jak ta dzisiejsza, wzbudzające pamięć o przeszłych pokoleniach, są jak najbardziej potrzebne. Przy dzisiejszym, dość okrutnym świecie, człowiek potrzebuje określonych wartości, wzorców, kultywowania pamięci o tym co było dobre. Należy pokazywać z jakim ogromnym poświęceniem zdobyta była nasza niepodległość i wolność. Nie może dojść do takiej sytuacji, że my o tym zapomnimy. Będę dążyć do rozwoju takich inicjatyw, do pozyskiwania na nie środków, aby to rozszerzać i by służyło to naszej społeczności – stwierdziła Wójt Alicja Pocałuń.
Imprezę zakończyły podziękowania, które przekazała Bogusława Krzywonos wszystkim, którzy wsparli finansowo bądź włączyli się w organizację spotkania wielopokoleniowego. W imieniu Starostwa Powiatowego w Brzozowie, które wsparło inicjatywę finansowo, okolicznościowy dyplom odebrał Jacek Cetnarowicz.

Elżbieta Boroń
Brzozowska Gazeta Powiatowa

0
0
0
s2sdefault