Main content

Każdy jubileusz to okazja do wspomnień, w których staramy się ocalić od zapomnienia cząstkę historii, ale przede wszystkim ludzi tworzących tę historię. Przez 10 lat istnienia kwartalnika Nasza Gmina Dydnia – pierwszy numer ukazał się w grudniu 2004 r. na łamach gazety przedstawialiśmy historię naszej gminy i jej mieszkańców. I każdy z nas jest cząstką tej historii.

W  43 numerach, znajduje się wiedza o wydarzeniach społecznych, kulturalnych i religijnych, które bezpośrednio dotyczyły samorządu gminnego, szkół, parafii, stowarzyszeń, instytucji, ale przede wszystkim osób - tu żyjących i pracujących.
Taką osobą, szczególnie ważną dla nas której poświęciliśmy numer specjalny gazety – była Pani Sekretarz Alina Maślak, Honorowy Obywatel Gminy Dydnia i osoba która od 2005 r. czyli prawie od początku istnienia była w redakcji kwartalnika, współtworzyła jego kolejne numery, doradzała nam, pisała teksty, wspólnie z nami podejmowała działania by gazeta była coraz lepsza i dawała radość i powrót do korzeni i wspomnień czytelnikom z kraju i za granicy.
Ten numer z pamiątkowymi wspomnieniami o Pani Sekretarz był naszym podziękowaniem za poświęcany redakcji czas i zaangażowanie, za to że wspólnie z nami dbała o to by w gazecie pisać o ludziach, którzy byli nietuzinkowi i należy im się pamięć i ludzki szacunek. Taka pamięć i szacunek należy się również Pani Sekretarz i na pewno pamiętamy o dobru które wniosła w nasze życie i w „życie” Naszej Gminy Dydnia.
Pragnę podziękować wszystkim Państwu, którzy to pismo tworzycie, a także przyczyniacie się do jego rozwoju. Obecny kształt kwartalnika jest wynikiem pracy nie tylko obecnego grona redakcyjnego, ale także osób których już z nami nie ma m.in. – Pani Aliny Maślak, Pana Józefa Pytlowanego, Pani Urszuli Skrabalak, Pana Lucjana Krynickiego, Pan Zbigniewa Wincentego Dwernickiego Pamiętamy o nich i publikujemy ich teksty.
Mamy wielu wspaniałych autorów, którzy swoimi tekstami wzbogacają obecnie kwartalnik m.in. Pani Halina Pocałuń, Pan wójt Jerzy F. Adamski, Pan Piotr Szul,   Pan Stanisław Pytlowany, Pani Agnieszka Jatczyszyn i wiele jeszcze innych osób których na dzisiejszym spotkaniu nie ma, a które piszą o sporcie, oświacie, kulturze do Naszej Gazety.
Jeszcze raz życzę wszystkim osobom zaangażowanym w ukazywanie się kwartalnika „Nasza Gmina Dydnia”, wszelkiej pomyślności, wielu pomysłów i inicjatyw, które sprawią, że kwartalnik będzie zmieniał się w sposób przyjazny czytelnikom, pozostając zawsze blisko ludzi oraz lokalnych spraw i wydarzeń.

Beata Czerkies

Redakcja

0
0
0
s2sdefault