Main content

Grupa osiemnastu nauczycieli Zespołu Szkół w Niebocku rozpoczęła pierwszy stopień kursu języka migowego w systemie PJM (Polski Język Migowy). Pierwsze spotkanie odbyło się 18 kwietnia br., a zajęcia na zmianę prowadzić będą pan Piotr Krupa oraz pan Edward Pukło, który jest osobą głuchą, noszącą aparaty słuchowe. Na co dzień obaj panowie pracują w Centrum Edukacji i Wsparcia „RES-GEST” w Rzeszowie i jednym z ich wielu zajęć jest prowadzenie kursów języka migowego. Od pana Edwarda dowiedzieliśmy się na wstępie wielu ważnych informacji, które miały na celu przybliżyć nam, słyszącym, specyfikę ludzi niesłyszących, ich problemy, z jakimi na co dzień się borykają np. w urzędach, gabinetach, a przede wszystkim w szkołach, gdzie już od najwcześniejszych lat spotykają się z licznymi barierami w komunikacji społecznej.

Nauczyciele ZS w Niebocku, na czele z dyrekcją, wyszli naprzeciw zaistniałym potrzebom, które między innymi wynikają z tego, iż od września w klasie pierwszej SP rozpocznie naukę chłopiec głuchy i podjęli starania, aby w nowym środowisku, jakim będzie szkoła, chłopiec poczuł się dobrze, bezpiecznie i miał możliwość komunikacji z nauczycielami. Teraz, wraz z bratem (bardzo słabo słyszącym), uczęszcza do przedszkola w Niebocku. Rodzice i rodzeństwo również są osobami niesłyszącymi i porozumienie się z nimi wymaga znajomości choćby elementarnych podstaw języka migowego. Część nauczycieli, którzy w przedszkolu mieli kontakt z chłopcami, wcześniej ukończyło trzystopniowy kurs języka migowego w systemie SJM (System Języka Migowego), jednak nadal podejmują starania, aby poszerzać swoją wiedzę i umiejętności w tym kierunku, zwłaszcza, że rozpoczęty kurs uczy takiego języka migowego, jakiego na co dzień używają głusi. System PJM różni się sposobem budowania zdań podczas „rozmowy” z głuchymi. SJM tłumaczy zdania polskie tak, jak mówią słyszący ludzie, ale jest to z kolei mniej zrozumiałe dla głuchych.
Dla nas nauczycieli kurs ten stanowi duże wyzwanie, zwłaszcza dla tych, którzy dopiero rozpoczynają naukę „migania”. Jednak wszyscy są dobrej myśli i z pozytywnym nastawieniem podchodzą do tematu. Jako nauczyciele musimy i chcemy wspierać każde dziecko uczęszczające do szkoły, dostrzegać jego potencjał, rozwijać talenty i pomagać w realizacji planów. Chcemy być do tego odpowiednio przygotowani, stąd nasze duże zaangażowanie w naukę języka migowego.

Małgorzata Dmitrzak

 

0
0
0
s2sdefault