Главное содержание

Z okazji zakończenia  kariery sportowej przez reprezentanta  naszego kraju w piłce nożnej Artura Boruca  na oficjalnym facebookowym  fanpage’u Polskiego Związku Piłki Nożnej ,,Łączy nas piłka‘’ został ogłoszony ogólnopolski konkurs pod hasłem: ,,Artur Boruc dziękujemy‘’.  Zadanie konkursowe  polegało na stworzeniu w formie krótkiego filmu wideo podziękowań i życzeń dla naszego golkipera, który w towarzyskim meczu z Urugwajem zakończył swoją trzynastoletnią karierę reprezentacyjną.

Dla najlepszych, najbardziej kreatywnych zostały przygotowane cenne nagrody oraz upominki.  
Nagrodę główną w postaci oryginalnej koszulki z nazwiskiem i autografem Artura Boruca, jako jedyna w Polsce, zdobyła uczennica  Gimnazjum w Dydni Karolina Rachwalska. Dla pozostałych czterech osób wyróżnionych przygotowano piłki z podpisami zawodników i zestawy gadżetów z wizerunkiem naszego bramkarza.
Należy dodać, że Karolina nie tylko wygrała konkurs, ale też posiada olbrzymią wiedzę na temat piłki nożnej.  Zna przepisy gry, życiorysy piłkarzy oraz wyniki rozgrywek na przestrzeni lat.  Sama też była w składzie drużyny dziewcząt, które zdobyły mistrzostwo powiatu w tej dyscyplinie.
Laureatce serdecznie gratulujemy, a poniżej przedstawiamy zwycięski tekst Karoliny.

A. Bieleń

Drogi Panie Arturze!
Minęło już osiem miesięcy, odkąd poinformował nas Pan o swojej decyzji. Około trzydzieści sześć tygodni temu zakończył Pan karierę reprezentacyjną. Od tamtego czasu trochę się zmieniło… Zamknął się pewien etap dla naszej reprezentacji i dla nas — kibiców. Reprezentacje opuścił człowiek o wielkim sercu, któremu bez wahania mogę nadać miano legendy. Jako że jestem jeszcze młoda, a życie dopiero otwiera przede mną swoje wrota, nie miałam okazji oglądać wszystkich Pana występów, ale w moim sercu pozostaną momenty, które udało mi się zapamiętać… Chciałabym życzyć Panu wszystkiego co najlepsze i najpiękniejsze, ponieważ z pewnością Pan na to zasługuje. Te życzenia płyną prosto z mojego młodocianego serca, które maluje się w biało-czerwonych barwach. Na dalsze lata życzę Panu zdrowia, ponieważ bez niego wszystko inne traci w naszych oczach swoją wartość. Aby kontuzje i wszelkie choroby nie atakowały w najmniej spodziewanych momentach życia. Szczęścia, aby potrafił Pan odnaleźć je w najdrobniejszych rzeczach, gestach, w tym, co Pan posiada, aby uszczęśliwiał Pan innych. Radości, aby wypełniała ona Pana dni, aby umiał Pan cieszyć się każdą chwilą, jakby jutro miało nie nadejść. Uśmiechu, aby zawsze gościł na Pana twarzy i nigdy nie przyćmiły go troski ani zmartwienia. Zaufania, bo jest najważniejszym fundamentem, który po stracie trudno na nowo odbudować. Miłości, bo to jedna z najważniejszych wartości. Rodziny, bo jest kluczowym elementem układanki zwanej życiem. Prawdziwych przyjaciół, aby w chwilach zwątpienia pomagali oni Panu ponownie wzbić się ponad wyżyny. Siły, aby podnosił się Pan po każdym upadku i nie poddawał się mimo porażek. Samokrytyki, bo jak powiedział Pan Jakub Błaszczykowski: ,,Jeśli człowiek uwierzy, że jest najlepszy, to przestanie robić postępy. To początek końca”. Nowych wyzwań, aby nie spoczął Pan na laurach. Realizacji planów, aby nie odkładał ich Pan na później. Czasu, bo w dzisiejszym świecie brakuje go każdemu z nas. Nadziei, aby rozświetlała Pana serce niczym ognisko w ciemną, zimną noc. Wiary, aby dodawała skrzydeł. Ducha walki, który pomoże zawalczyć o lepsze jutro. Zwycięstwa z wszelkimi demonami, z którymi każdy z nas toczy osobistą walkę. Wrażliwości, aby nie był Pan obojętny na cierpienie innych. Zdrowego rozsądku, aby podejmował Pan odpowiednie decyzje. Złotego serca, które już Pan posiada, aby nigdy nie stało się twardym głazem. Sukcesów — w życiu, w karierze, ale także w walce z własnymi słabościami, w pokonywaniu własnych granic. Determinacji do osiągnięcia kolejnych celów. Motywacji do dalszej pracy, ale także w realizacji postanowień. Skuteczności nie tylko na boisku, ale również w życiu. Skutecznej analizy, która może przydać się w każdej sytuacji. Doskonalenia umiejętności, aby wspinał się Pan coraz wyżej, aż do samego szczytu. Wiernych kibiców, którzy będą z Panem niezależnie od wszystkiego i będą gotowi oddać Panu swoje serce. Dumy z tego, że miał Pan szansę, aby grać z orzełkiem na piersi i reprezentować swój kraj. Spełnienia najskrytszych marzeń schowanych gdzieś głęboko w sercu. Niech nigdy Pan nie zapomina, kim jest, skąd pochodzi oraz jak długą i ciężką drogę pełną wyrzeczeń usiał przebyć, żeby znaleźć się tutaj, gdzie jest Pan w tej chwili. W imieniu wszystkich kibiców pragnę złożyć najszczersze podziękowania za godne reprezentowanie naszego kraju, przykładną postawę, dostarczenie wielu emocji, pozostawienie mnóstwa wspomnień oraz napisanie pięknej historii. Zapisał się Pan w historii reprezentacji i skradł serca milionów kibiców, w których pozostanie Pan na długie lata. Nie chcę powiedzieć ,,żegnaj”, bo to jeszcze nie czas na pożegnania… Więc mówię: do zobaczenia! Mam nadzieję, że niedługo.

Karolina Rachwalska

0
0
0
s2sdefault