W  niedzielę 16 października 2016 r. w Domu Strażaka w Grabownicy Starzeńskiej odbyło się spotkanie wspomnieniowe o człowieku nietuzinkowym, mieszkańcu Grabownicy Starzeńskiej – Kazimierzu Michańczyku, połączone z promocją tomiku jego wierszy pt. Pejzaże osobiste.

Publikacja ukazała się w  20. rocznicę jego śmierci i została zilustrowana fotografiami Marcina Michańczyka – syna Kazimierza.
Kazimierz Michańczyk był pasjonatem górskich wędrówek, harcerzem, przewodnikiem turystycznym, działaczem społecznym, laureatem ogólnopolskich konkursów krasomówczych i nauczycielem polonistą – bardzo lubianym przez uczniów. Był m.in. laureatem Regionalnych Spotkań Poetów Ludowych „Wrzeciono” w Nowej Sarzynie, autorem zbioru wierszy „Czasem tęskno Duszy za burzami”. Publikował w prasie lokalnej, m.in. w „Wiadomościach Brzozowskich”.
Pejzaże osobiste Kazimierza Michańczyka to zbiór wierszy wyrażających zachwyt nad pięknem bieszczadzkiej przyrody. Utwory tchną zachwytem nad podkarpacką i bieszczadzką przyrodą. Góry, wzgórza, lasy, pojedyncze drzewa, potoki i rzeki, wśród nich San sprzyjają zadumie nad zanurzonymi w naturę kościołami, cerkwiami, ruinami i miejscowościami. Z zaprezentowanych utworów wyłania się obraz człowieka niezwykle wrażliwego na piękno otaczającego nas świata, człowieka oczytanego, a jednocześnie potrafiącego zdystansować się do siebie i swoich słabości.
O artystyczną oprawę spotkania zadbali uczniowie ZS w Grabownicy oraz członkowie Grupy Dobra Myśl. Zaprezentowali oni montaż słowno-muzyczny z recytacją wierszy Kazimierza Michańczyka, piosenkami turystycznymi, w scenerii oddającej styl i charakter nieżyjącego już poety.
Uroczystość poprowadził Tadeusz Stępień - prezes Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Wsi Grabownica Starzeńska wraz z Aleksandrą Haudek – przedstawicielką grupy Dobra Myśl. Ciepło i barwnie wspominali go współpracownicy, współtowarzysze wypraw, uczniowie, przyjaciele oraz najbliższa rodzina m.in. hm. Krystyna Chowaniec - Komendant Hufca Ziemi Sanockiej, Jerzy Adamski – Wójt Gminy Dydnia, Halina Kościńska – emerytowany pracownik i dyrektor Muzeum Regionalnego im. Adama Fastnachta w Brzozowie i Jan Wolak z portalu internetowego "Brzozowiana”. Swój utwór zainspirowany twórczością Kazimierza Michańczyka zaprezentowała Danuta Czaja. Po części artystycznej zgromadzeni goście w blasku świec, przy dźwiękach gitary i lampce wina wspominali bohatera wieczoru.

Wiersze Kazimierza Michańczyka ukazujące piękno Gminy Dydnia

Cerkiew w Uluczu zimą

Śnieg, pustka dookoła,
Cisza aż hen nad lasem.
Mgły tkające zasłonę
Ścielą się ponad czasem.

Rosną bielą nagrobki
Dziwnym swoim tułowiem,
Krzyż czoło kornie schylił
Nad cmentarza pustkowiem.

A drugi krzyż? Wysoko
Nad cerkwią rdzą się mieni.
Niesie w niebo modlitwę
Nieistniejących cieni.

Oszroniona staruszka
Gontem się swym podpiera
Siedząc na przyzbie leśnej…
Umiera?... Nie umiera!

Kładka nad Sanem w Witryłowie

Ryby w dole migocą
Srebrem połyskujące.
Patrzę z kładki nad Sanem,
W me plecy patrzy słońce.

Kładko rozchybotana!
Stara, dziurawa, krzywa,
Rozciągnięta nad tonią
……………………………………
Czemuś mi jest tak miła?

fot. Krystyna Dżoń