XVI Piknik Rowerowy „Błękitną Wstęgą Sanu”
Podobnie jak w kilku poprzednich latach, miłośnicy turystyki rowerowej spotkali się w parku w Temeszowie, by wziąć udział w organizowanym przez Powiatowe Zrzeszenie LZS w Brzozowie XVI Rajdzie Rowerowym „Błękitną Wstęgą Sanu”.
Impreza mająca na celu popularyzację turystyki rowerowej, zdrowego stylu życia, poznanie walorów przyrodniczo-krajobrazowych oraz wiedzy historycznej i współczesnej o gminie Dydnia odbyła się 5 lipca, gromadząc rekordową liczbę uczestników.
Podczas otwarcia, wszystkich przybyłych powitał Leszek Gierlach – przewodniczący powiatowego zrzeszenia LZS w Brzozowie. Wśród zaproszonych gości znaleźli się: Bożena Chorążak – wójt gminy Dydnia, Rafał Czopor – zastępca wójta gminy Dydnia, Dorota Bluj – przewodnicząca komisji kultury, sportu i turystyki rady powiatu w Brzozowie, Jakub Prugar – wiceprzewodniczący rady powiatu w Brzozowie, Bogdan Dytko – dyrektor MOSiR w Brzozowie oraz Joanna Ignasiak-Fąfara – była znakomita kolarka, Mistrzyni Polski z roku 2007 w jeździe indywidualnej na czas.
W dalszej części pikniku głos zabrała Bożena Chorążak – wójt gminy Dydnia, która w serdecznych słowach przywitała licznie zebranych, szczególnie młodych i bardzo młodych członków rodzinnych drużyn rajdowych, życząc im wielu wspaniałych wrażeń z pobytu na ziemi dydyńskiej oraz szczęśliwego i bezpiecznego przejazdu.
Z kolei Henryk Dąbrowiecki z powiatowego zrzeszenia LZS w Brzozowie przedstawił warunki uczestnictwa w rajdzie, przypomniał krótko jego regulamin, jak również zaapelował o przestrzeganie zasad bezpiecznego poruszania się po drogach publicznych oraz zapewnienie szczególnej opieki nad nieletnimi uczestnikami rajdu. W tym roku, tak jak i w latach poprzednich organizatorzy rajdu zaproponowali uczestnikom dwie trasy rajdowe przygotowane i oznakowane przez Waldemara Buczka.
Pierwsza z nich „Mega”, licząca 35,4 km o przewyższeniach 477 metrów prowadziła z Temeszowa przez Jabłonicę Ruską – Wołodź – Hutę Poręby – Jawornik Ruski – Borownicę – Ulucz – Witryłów do parku w Temeszowie. Trasa druga łatwiejsza „Hobby” o długości 16,3 km i sumie przewyższeń wynoszącej 142 metry przebiegała od Temeszowa przez Jabłonicę Ruską – Hroszówkę – Ulucz – Witryłów – do Temeszowa. W tym roku zdecydowanie większość uczestników wybrała trasę „Hobby” ze względu na obecność w swoich drużynach dzieci i młodzieży szkolnej. W trakcie przejazdu drużyny rajdowe liczące od 3 do 6 osób uczestniczyły w trzech konkursach tematycznych: wiedzy o gminie Dydnia, znajomości przepisów ruchu drogowego oraz zasad udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej.
Za przygotowanie i przeprowadzenie tych konkursów odpowiedzialni byli kolejno: Henryk Dąbrowiecki, Bogdan Dytko i Henryk Kostka – ratownik medyczny. Łączna suma punktów uzyskanych podczas przejazdu była podstawą do ustalenia końcowej klasyfikacji ekip.
W tegorocznej edycji udział wzięło 90 rajdowców w 24 rajdowych drużynach, których kolejność na czołowych pozycjach wyglądała następująco. Pierwsze miejsce zajęli ex aequo Drive Team (Katarzyna Bluj, Antoni Bluj, Lena Dąbrowiecka, Wojciech Dąbrowiecki) i Szorstkowłose Racice (Marcin Piegdoń, Julia Czerwińska-Węgrzyn, Olga Boczar, Michalina Węgrzyn-Piegdoń, Radosław Węgrzyn, Miłosz Węgrzyn) – 55 pkt., wyprzedzając Kotulki Julki (Julia Jakieła, Martyna Węgrzyńska, Dawid Dąbrowiecki, Sebastian Sobaś) oraz Jura Bike Team (Maciej Grządziel, Adam Grządziel, Stanisław Grządziel) – po 54 pkt. Trzecie miejsce przypadło aż 3 ekipom, które zgromadziły po 53 pkt. Były to: Tymek i Spółka (Patrycja Herbut, Tymon Herbut, Danuta Kic), Słoneczka (Marek Piegdoń, Marta Piegdoń, Zuzanna Piegdoń) oraz Hugolaki (Karolina Zajdel, Grzegorz Zajdel, Szymon Zajdel, Julian Zajdel, Jerzy Piegdoń). Oprócz wymienionych ekip rywalizowali: Rocznik 94, Dzikie Niedźwiedzice, TEDI, Aktywni 60+, Bimbałki, Cebularze, Ekipa z kremowego Jeepa, Skrabalaki, Klopsik Team, Zajączki pod napięciem, Przylaski, Kłodowscy, LKS Kolka, Pędziwiatry, All in one, Dziewuchy Bluj oraz Super rodzina.
Po ukończeniu przejazdu uczestników uhonorowano dyplomami, pucharami, medalami, okolicznościowymi kubkami oraz drobnymi nagrodami – akcesoriami kolarskimi (kaski, pompki, rękawiczki). Dodatkowo przekazano karnety na brzozowski basen. Wręczenia nagród dokonał m.in. Jacek Adamski – starosta brzozowski, który podsumowując imprezę, podziękował organizatorom za przygotowanie oraz sprawne, wzorowe przeprowadzenie wydarzenia. Przy okazji serdecznie powitał przybyłego na piknik gościa specjalnego – Bronisława Przyczynka, założyciela i wieloletniego przewodniczącego powiatowego zrzeszenia LZS w Brzozowie, organizatora niezliczonej liczby imprez sportowych i sportowo–rekreacyjnych, a jednocześnie współorganizatora wielu wcześniejszych edycji rajdu.
Podsumowując imprezę, Leszek Gierlach podziękował uczestnikom za przybycie, stworzenie wspaniałej atmosfery oraz liczne pochlebne słowa i recenzje dotyczące organizacji tego prawie pełnoletniego już wydarzenia. Słowa podziękowania skierował w stronę wszystkich, którzy przyczynili się do osobowego, jak również materialnego i finansowego wsparcia pikniku. A byli to: starostwo powiatowe w Brzozowie, urząd gminy w Dydni, Podkarpackie Zrzeszenie LZS w Rzeszowie, MOSiR w Brzozowie, Marek Bluj z Pratt&Whitney Rzeszów oraz panie z KGW w Temeszowie, które pod przewodnictwem Beaty Gierlach przygotowały smaczny poczęstunek w postaci grochówki, proziaków, pysznego ciasta, grillowanych kiełbasek oraz napojów.
Warto zauważyć, że XVI Rajd Rowerowy był nie tylko rekordowy pod względem liczby uczestników, ale i miejscowości, które reprezentowali. Startujący bowiem przybyli z Brzozowa, Bliznego, Sanoka, Starej Wsi, Jurowiec, Trepczy, Rzeszowa, Grabownicy Starzeńskiej, Dydni, Obarzyma, Temeszowa i Niebocka.
W czasie pikniku przeprowadzono też konkurencje sprawnościowe dla najmłodszych, którzy dodatkowo rowerem musieli pokonać tor przeszkód (slalom). Po zakończonych zmaganiach wszystkie dzieci uhonorowano pamiątkowymi dyplomami i medalami.
Organizatorzy wszystkich chętnych zapraszają już za rok, by w trakcie wydarzenia oprócz sportowej rywalizacji, można było popodziwiać piękno nadsańskiej przyrody i malowniczych krajobrazów gminy Dydnia.
Zatem…. do zobaczenia!
Tekst: Henryk Dąbrowiecki












































































































113








